Rejestracja telefoniczna to dziś najbardziej przeciążony punkt każdej placówki medycznej. Efekt? Zmęczony personel, sfrustrowani pacjenci i lekarze z pustymi okienkami przez nieodwołane wizyty. Właśnie dlatego medyczny asystent głosowy staje się jednym z najbardziej praktycznych narzędzi automatyzacji – przejmuje dużą część rutynowych spraw, działa natychmiast oraz jest dostępny bez przerwy, nawet w nocy czy święta.
Dlaczego medyczny asystent głosowy odciąża recepcję?
Pierwszy efekt po wdrożeniu jest natychmiastowy – kolejka telefoniczna znika. Voicebot odbiera każde połączenie od razu, bez poniedziałkowego przeciążenia i bez „proszę czekać”. To jednak dopiero początek. Dzięki autorskiemu oprogramowaniu opartemu na AI prowadzi rozmowę tak, jak przyzwyczajeni są pacjenci – bez wciskania cyfr i bez sztucznego, „automatycznego” tonu. Co istotne, voicebot zna odpowiedź na każde powtarzalne pytanie, dzięki czemu załatwia wiele z nich bez udziału pracownika.
Medyczny asystent głosowy przejmuje między innymi:
- umawianie, przekładanie i odwoływanie wizyt, z natychmiastowym uaktualnieniem wpisów w kalendarzu,
- potwierdzanie terminów, co znacząco ogranicza liczbę nieodwołanych wizyt,
- udzielanie informacji o przygotowaniu do badań, adresie czy godzinach pracy,
- telefoniczne badania satysfakcji pacjentów po wizycie (CSAT).
To właśnie te powtarzalne sprawy odpowiadają za największe obciążenie recepcji – a voicebot załatwia 80% z nich całkowicie samodzielnie.
Automatyzacja w medycynie – co daje przychodni?
Automatyzacja najlepiej działa tam, gdzie powtarzalność jest wysoka, a w rejestracji medycznej… to codzienność. W placówkach wdrażających rozwiązania Apifonica zmiana jest widoczna natychmiast: pracownicy recepcji mają więcej czasu dla pacjentów, a dzwoniący przestają mieć problem z umówieniem wizyty.
Najważniejsze przewagi medycznego asystenta głosowego obejmują:
- dostępność 24/7/365 – pacjent może umówić wizytę o każdej porze, także po godzinach pracy placówki,
- nawet 5000 połączeń na minutę – rejestracja nie pęka w szwach nawet w poniedziałkowy poranek,
- zero błędów w zapisach – dane trafiają do systemu automatycznie i w pełni poprawnie,
- minimalizacja nieodwołanych wizyt – systematyczne przypominanie telefoniczne pozwala odzyskać znaczną część wolnych terminów,
- obsługa wielojęzyczna – voicebot prowadzi rozmowę w ponad 150 językach, w tym po ukraińsku, angielsku czy w rzadziej spotykanych dialektach – i to bez konieczności zatrudniania dodatkowego personelu.
Efekt? Więcej odebranych telefonów, mniej pustych okienek w grafiku i realne obniżenie kosztów obsługi pacjenta. W skrócie: recepcja wreszcie może zająć się pacjentami na miejscu, a nie walką z ciągłym dzwonieniem telefonu.
Artykuł sponsorowany
