Olejki do włosów zyskały w ostatnich latach ogromną popularność w pielęgnacji. I nic dziwnego, bo mają one naprawdę nieocenione właściwości. Naturalne oleje są bogate w cenne kwasy tłuszczowe, witaminy i antyoksydanty, które wspierają zdrowie skóry głowy oraz włosów od cebulek aż po same końce. Ale czy każdy olejek nadaje się do każdego typu włosów? Jak dobrać produkt idealny dla naszych potrzeb?
Co mogą dać olejki?
Naturalne olejki do włosów zazwyczaj działają na wielu płaszczyznach – zabezpieczają końcówki przed rozdwajaniem, nawilżają, wspierają regenerację łodygi włosa, chronią przed czynnikami zewnętrznymi i wzmacniają cebulki. Ich regularne stosowanie pomaga też ograniczyć puszenie się, ułatwia rozczesywanie i sprawia, że włosy zyskują blask. Jeśli chcemy zagęścić nasze kosmyki można zastosować olejek na porost włosów – wiele olejków ma bowiem również działanie stymulujące wzrost.
Dobór olejku a porowatość włosów
Istotne znaczenie dla skuteczności pielęgnacji ma dobór olejku do porowatości włosów. Porowatość określa stopień rozchylenia łusek włosa. Wpływa ona na to, jak włosy wchłaniają i zatrzymują wilgoć oraz składniki odżywcze. Włosy niskoporowate, o ciasno przylegających łuskach, najlepiej reagują na lekkie oleje, które nie obciążają pasm. Włosy wysokoporowate, czyli takie z mocno rozchylonymi łuskami potrzebują cięższych, bardziej odżywczych olejów, które pomagają domknąć strukturę włosa i zapobiec utracie wilgoci.

Pomiędzy tymi dwoma typami są jeszcze włosy średnioporowate, przy których można z powodzeniem stosować szeroką gamę różnych olejów, jednak i tu warto obserwować reakcję włosów na konkretne produkty. Niewłaściwie dobrany olejek może przynieść efekt odwrotny od zamierzonego, dlatego testowanie różnych produktów i świadoma obserwacja efektów to podstawa skutecznej pielęgnacji olejowej.
Konkretne rozwiązania na konkretne problemy
Nie mniej istotnym kryterium doboru olejku co porowatość, są również aktualne potrzeby i problemy naszych włosów. Po to przecież decydujemy się na wprowadzenie dodatkowej pielęgnacji, aby je rozwiązać. W przypadku nadmiernego wypadania włosów, warto sięgnąć po olejek rozmarynowy, który pobudza krążenie skóry głowy i wzmacnia cebulki. Przy łupieżu i stanach zapalnych skóry sprawdzi się olejek z drzewa herbacianego lub z czarnuszki – oba działają antybakteryjnie i łagodząco. Suche, matowe włosy dobrze zareagują na olej arganowy lub olej z awokado, które intensywnie odżywiają i przywracają blask. Natomiast dla puszących się i trudnych do wygładzenia pasm pomocny będzie olej makadamia lub masło shea – wygładzają one łuski włosa i chronią przed wilgocią z otoczenia. Na porost włosów najbardziej polecany jest olej rycynowy, znany ze swojego działania stymulującego cebulki i pogrubiającego włosy.
Olejki to jedne z najbardziej wszechstronnych kosmetyków w pielęgnacji włosów, o ile tylko są dobrze dobrane i stosowane z rozwagą. Niezależnie od tego, czy chcemy nawilżyć nasze kosmyki, poprawić stan końcówek, nadać naszym włosom gęstości, czy ujarzmić puszenie się, najważniejsze jest dopasowanie produktu do potrzeb skóry głowy i porowatości włosa. Naturalna pielęgnacja wymaga cierpliwości, ale efekty w postaci zdrowych, błyszczących i gęstszych włosów są tego warte.
Artykuł sponsorowany